Translate

sobota, 21 kwietnia 2012

Targi

Wczoraj zaliczyłam pierwsze targi w tym roku. Jeżdżę na nie już kilka lat i jeszcze nigdy nie było tak słabiutko. Zawsze wybierałam się na nie w niedziele.  Wczoraj pierwszy raz byłam w piątek i tak się zastanawiam, że może najwięcej wystawców szykuje się właśnie na niedzielę. 
Wróciłam zawiedziona, bo z mojej listy zakupowej kupiłam tylko jedną roślinkę. Ale dobre i to.
A oto i moje zakupy:

Pierwiosnek omączony  Primula farinosa



Drugi, nieco sfatygowany pierwiosnek i pełnych kwiatach. Nazwę jego muszę ustalić sama.
Być może jest to 
Primula BELARINA ROSETTE NECTARINE Kerbelnec



Roślinka z listy zakupowej - Miłek wiosenny Adonis vernalis



 Dwie skalnice, również bez nazw odmianowych




Żagwin ogrodowy Doctor Mules Variegata  
Aubrieta x cultorum Dr Mules Variegata




Hiacynt 'City of haarlem'


Tatarak trawiasty


1 komentarz:

  1. E, nie jest tak źle. zawsze po takiej imprezie coś w ogrodzie zostanie. Ten pierwszy pierwiosnek śliczny. Rozochociłam się .

    OdpowiedzUsuń