Olinko, Twoje storczyki wydały piękne kwiaty. Też uwielbiam te wspaniale rośliny. Kiedyś miałam dużą kolekcję. Niestety kupiłam roślinę z tarczkami. Z 40 doniczek zostały mi tylko DWIE !!!! Zakwitną za kilkanaście dni. Pozdrawiam
To przykre, ale tak to czasem niestety bywa. Nie na darmo zaleca się nowo zakupioną roślinkę postawić odseparowaną od reszty na jakieś 2 tygodnie. Niestety nie zawsze o tym pamiętamy. Myślisz o odnowieniu kolekcji ?
U mnie też od jednego się zaczęło. Rósł sobie samotnie ze 3 lata i jak już się przekonałam, że nie taki diabeł straszny, to kolekcja szybciutko się rozrosła. :)
Jestem pod wrażeniem, moc kwiatów orchidei, wspaniałe kolory! Masz niesamowitą rękę do opieki nad nimi:) mnie ostatnio nie kwitną, część wyrzuciłam, a właściwie spaliłam bo grzyb je zaatakował. Widocznie czują, że nie mam do nich cierpliwości:)) Zapraszam Cię do mnie, może Ci się spodoba bo mnie u Ciebie tak:)
Mnie też pięknie kwitną, ale ich widoku nigdy dość, bo są wspaniałe. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTo prawda. U mnie nieustannie coś kwitnie - jedne przekwitają a następne zaczynają. I za to je uwielbiam.
UsuńOlinko,
OdpowiedzUsuńTwoje storczyki wydały piękne kwiaty.
Też uwielbiam te wspaniale rośliny.
Kiedyś miałam dużą kolekcję. Niestety kupiłam roślinę z tarczkami. Z 40 doniczek zostały mi tylko DWIE !!!!
Zakwitną za kilkanaście dni.
Pozdrawiam
To przykre, ale tak to czasem niestety bywa. Nie na darmo zaleca się nowo zakupioną roślinkę postawić odseparowaną od reszty na jakieś 2 tygodnie. Niestety nie zawsze o tym pamiętamy.
UsuńMyślisz o odnowieniu kolekcji ?
Przepiękna kolekcja! Wyglądają jak ogromne barwne motyle. W takim towarzystwie można spokojnie przezimować. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTak, dokładnie tak wyglądają. Dzięki nim łatwiej przetrwać szarą, smutną zimę.
UsuńKolekcja całkiem niemała:)
OdpowiedzUsuńMam tylko jedną roślinkę, ale za to kwitnie nieprzerwanie od czerwca ubiegłego roku:)
U mnie też od jednego się zaczęło. Rósł sobie samotnie ze 3 lata i jak już się przekonałam, że nie taki diabeł straszny, to kolekcja szybciutko się rozrosła. :)
UsuńJestem pod wrażeniem, moc kwiatów orchidei, wspaniałe kolory! Masz niesamowitą rękę do opieki nad nimi:) mnie ostatnio nie kwitną, część wyrzuciłam, a właściwie spaliłam bo grzyb je zaatakował. Widocznie czują, że nie mam do nich cierpliwości:))
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię do mnie, może Ci się spodoba bo mnie u Ciebie tak:)