Translate

czwartek, 12 lipca 2012

Kilka słów o serduszce

To trochę nietypowa pora aby pisać o serduszkach, ale moja niespodziewanie zakwitła, więc chciałam ją pokazać. To prawdopodobnie Dicentra exima 'Alba' , ale pewności nie mam.
Kupiłam ją wysyłkowo w ubiegłym roku. Był to chyba już maj, więc spodziewałam się ładnych sadzonek, gotowych do wysadzenia. To co dostałam przeszło moje najśmielsze oczekiwania - nędzne korzonki zapakowane w torebkę foliową, z odrobiną suchego torfu. Zamiast do ogrodu, powędrowała do doniczki. Zaczęłam ją regularnie podlewać i coś tam nawet zaczęło kiełkować, ale na kilka dni musiałam wyjechać i roślinka przez ten czas nie podlewana, uschła. Jakoś tak zawsze zapominałam ją wyrzucić i przeleżała w tej doniczce, zapomniana, niepodlewana, zarośnięta chwastami, zimą niczym nie zabezpieczona. Zwykła doniczka z ziemią, którą trzeba wyrzucić. Wiosną już całkowicie o niej zapomniałam,  aż tu jakieś 2 tygodnie temu przechodząc obok szklarni zauważyłam białe coś. Wyplątałam ją z chwastów i natychmiast posadziłam do ogrodu. Jestem w szoku, że tak doskonale przetrwała ten czas.


6 komentarzy:

  1. pięknie wyglądają

    Moje serduszko wesołe,
    zawitało na Twoją stronę.
    Z uśmiechem na twarzy,
    bo Cię przyjaźnią darzy.
    Przyjaźń To również i uśmiech
    płynący prosto z Serca..
    Więc cieplutko Cię Pozdrawiam
    I Swój serdeczny uśmiech
    Dla Ciebie Zostawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałyście obie szczęście ,Ty - bo zakwitła dla Ciebie serduszka, serduszka - bo przeżyła i zakwitła :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Widocznie bardzo chciała żyć i ucieszyć Ciebie widokiem swoich kwiatów. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czasem roślinki lubią zrobić nam psikusa, o swojej napisze później:)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. To Dicentra 'Ivory Hearts', mieszaniec między gatunkowy. Ja jeden egzemplarz kupiłam w OBI tej wiosny. Przepiękna roślina o dużych śnieżno białych kwiatach.
    Tfu tfu złym urokom, niech Ci zdrowo rośnie.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo miła niespodzianka. Miło z jej strony :-)

    OdpowiedzUsuń