Powojniki

Nawet nie przypuszczałam, że mam ich już tyle :) Co roku dokupuję kilka i uzbierało się ich już troszeczkę. W tym roku też oczywiście mam zamiar powiększyć kolekcję. Mam już wybrane odmiany.

Tymczasem zakwitł ubiegłoroczny nabytek 'Kardynał Wyszyński" Ładnie rośnie, ale nie ma jeszcze ostatecznej, lepszej podpórki. Mam nadzieję, że doczeka się jej jeszcze w tym roku:)

Ten również był sadzony w ubiegłym roku. Dostałam go w prezencie. Na kapersie było napisane jedynie 'powojnik czerwony' a ja jakoś nie mogę go zidentyfikować.

Podoba mi się. Z jednego posadzonego badylka, rozrósł się obficie.

(Poszperałam troszkę w necie i prawdopodobnie to Madame Julia Correvon a grupy viticella)

I kolejny, również nn. Kilkuletni okaz, ale bardzo słabo rośnie. Przez 2 lata cierpiał na uwiąd. Uratowałam go, ale puszcza 1 - 2 pędy i zakwita kilkoma kwiatami. Szkoda, bo ma je naprawdę piękne.

Różany post

Pokażę dziś swoje róże. Nie wszystkie, tylko te, które mi się podobają. Mam kilka takich 'maszkaonów' , które tylko mnie denerwują i nie chcą wymarznąć ....

Jeszcze 2 - 3 lata temu róż miałam dużo więcej, ale po każdej zimie były jakieś straty. Ta ostatnia była najgorsza. Padł mi cały szpaler okrywowych Lovely Fairy. A miały byś takie odporne .... :(
Często mam dość ich uprawy, ciągłej walki z mszycami i grzybami, przycinania, nawożenia, kopczykowania, itd ... Nie raz powtarzam sobie, że już dość, więcej ich już nie chcę, lecz gdy tylko zakwitną zmieniam zdanie. Warto się dla nich troszkę poświęcić. Z pewnością to wynagrodzą.

Pokażę dziś co ocalało i co raduje moje oczy i ... nos :)

Tip Top

Heritage

Heritage

Cottage Rose

nn

nn

nn

Cudowne lilie i pewne zadanie

Do lilii dosyć długo nie byłam przekonana. Jakoś tak średnio mi się podobały. Miałam jakieś w ogrodzie i nie pamiętałam nawet skąd się w nim znalazły. Nie zwracałam na nie większej uwagi. 

W ubiegłym roku dostałam w prezencie cebulki lilii 'niewiadomoco'. Były już mocno podkiełkowane, więc posadziłam do donicy, którą postawiłam przed wejściem do domu. Gdy zakwitła, zaczęła tak cudownie pachnieć, że wyjść z podziwu nie mogłam. Bardzo mi się podobał też jej wygląd. Postanowiłam oczywiście, że teraz posadzę ich więcej i tak też wiosną zrobiłam.

To sprawczyni mojego zauroczenia

A to Lilium aurelian hybr. Regale - pierwsza z wiosennych zakupów

Zastanawiacie się pewnie jakie zadanie mam na myśli. Otóż, jakiś czas temu moje dzieci poprosiły mnie, aby posadzić w ogrodzie roślinki, które nazwane są ich imionami. Podłapałam ten pomysł i zaczęłam szukać. Znalazłam tulipany 'Carola' oraz clematis 'Caroline'. Obie rośliny dostępne przez internet, więc nawet jeśli sama gdzieś nie kupię, to problemu nie będzie. Problem mam natomiast z młodszą córcią - Oliwią. Macie jakiś pomysł, bo ja nie ... Przekopałam internet i nic nie mogę znaleźć :( Roślinka oczywiście musi dobrze rosnąc w naszym klimacie i być w miarę łatwa w uprawie.

Jeszcze kilka dzwonków

Mam ich jeszcze kilka, bo bardzo je lubię. Są dla mnie symbolem lata.

Campanula persicifolia 'Coronata' - Dzwonek brzoskwiniolistny

To mój ubiegłoroczny zakup. Zaobserwowałam, że niewiele się rozrósł,  ale to może być jego zaleta. Kwiaty ma koloru czysto niebieskiego, podwójne. Dorasta do około 50 cm wysokości. Na razie nie pokłada się, ale po deszczu lub silnym wietrze różnie może z tym być.

A to bardzo popularny dzwonek drobny biały. Niska bylina, która doskonale sprawdza się na obwódkach, skalniakach.

Campanula punctata 'Summertime Blues' - Dzwonek kropkowany
Jak wszystkie dzwonki kropkowane silnie rozrasta się podziemnymi rozłogami. Jeszcze tego nie sprawdziłam, ponieważ to tegoroczna zdobycz.
Kwiaty dzwonkowate, zwisające, koloru niebieskiego, nakrapiane od środka.

 

Campanula trachelium - dzwonek pokrzywolistny

Bylina o łodydze wzniesionej, osiągająca wysokość 60 - 80. Liście podwójnie piłkowane, podobne do liści pokrzywy. Kwiaty pojedynczo lub po 2-3 w kątach liści, tworzą ulistnione grono.Łatwo rozsiewa się po całym ogrodzie.

Powojniki

Kwitną na całego dwa kolejne powojniki. Jest to ...

Clematis 'Blue Angel'

Przepiękny. Polska odmiana silnie rosnąca i bardzo obficie kwitnąca. Jest niezawodny. Kwiaty jasnoniebieskie z pofalowanymi brzegami, cztero, pięcio i sześciopłatkowe z żółto zielonymi pręcikami.

Zdjęcie znowu nie oddaje wiernie jego koloru. Jest on, jak nazwa wskazuje, jaśniutko niebieski, błękitny.

Clematis 'Alionushka'

Odmiana wyhodowana na Ukrainie. Zaliczny jest do powojników bylinowych. Łatwy w uprawie. Ma przewieszające, dzwonkowate ciemnoróżowe kwiaty z fantazyjnie podwiniętymi brzegami . Kwitnie od czerwca do września. Zimą części nadziemne powojnika zamierają, natomiast część podziemna pozostaje żywa i z niej na wiosnę wyrastają nowe pędy.

Upały

Taki upał, że umysł odmawia logicznego myślenia. Gorąco i w dodatku parno. Człowiek poci się od samego siedzenia. Ziemia w ogrodzie (przypominam, że glina) zeskaliła się od nadmiaru gorąca i teraz aby ulżyć roślinkom muszę ją spulchniać (czytaj kuć motyką z całych sił). Tak się dzieje na gliniastych glebach, kiedy po deszczu od razu przygrzeje mocno słońce.

Chciałam dziś spryskać nawozem i żelazem hortensje i inne nieliczne kwasoluby, ale termometr pokazuje 28*C. To za dużo. Spróbuję jutro z samego rana.

Kilka kwitnących ....

Dzwonek drobny

Przetaczniki siwy i kłosowy

Cudnie pachnąca lilia. W rzeczywistości jest koloru kremowego. Nie potrafiłam wiernie uchwycić go na zdjęciach. Wychodził za bardzo żółty.

Dzwonek kropkowany o pełnych kwiatach

Dzwonek kropkowany Pantaloons - Campanula punctata

Interesująca odmiana dzwonka kropkowanego, bardzo podobna do odmiany opisywanej przeze mnie wcześniej. 

Kwitnie teraz. Osiąga wysokość ok 35 cm. Silnie rozrasta się podziemnymi rozłogami o czym zdążyłam się już przekonać.

Kwiaty zebrane w krótkie grona, podwójne, rurkowato-dzwonkowate, zwisające. Łatwy w uprawie i całkowicie mrozoodporny. Nie pokłada się.

Dzwonek Octopus Pink

Dzwonek Octopus Pink - Campanula takesimana

Dzwonek o bardzo oryginalnych, ale ładnych kwiatach. Porównywane są do małych różowych ośmiorniczek i stąd również nazwa. Dorasta do 35 cm. Pędy wzniosłe, sztywne. Na jednym pędzie może być nawet kilkadziesiąt kwiatów. Kwiaty koloru rózowego, nakrapiane, pięknie kontrastują z żywą zielenią liści. U mnie zimę przeżył bez najmniejszych uszczerbków, więc zaliczam go do całkowicie mrozoodpornego.

 

Dzwonek kropkowany

Dzwonek kropkowany - Campanula punctata

Kwitnie właśnie teraz. Silnie rosnący i łatwo rozrastający się podziemnymi rozłogami. Należy o tym pamiętać sadząc go na rabacie. Kwiaty podłużne, koloru różowego. Kielich kwiatów od wewnątrz jest kropkowany. Osiąga wysokość do 50 cm. 

Mi bardzo się podoba (jak większość dzwonków), ale obawiam się tej jego ekspansywności. Rośnie u mnie 2 lata, a już go przerzedzałam.

Wysokie byliny

Mam w ogrodzie byliny rosnące smukło, wysoko. Bardzo ładnie wyglądają na tylnych częściach rabat. Lubię je, choć niektóre przysparzają sporo kłopotu, bo lubią się pokładać, wyginać. Do takich należą np. ostróżki. Co roku w czasie ich kwitnienia przechodzi burza z silnym wiatrem i wszystkie leżą zmaltretowane. Tak i w tym roku się stało. W nocy z niedzieli na sobotę przeszła burza z silnym wiatrem. Zmasakrowała piwonie i wiele innych roślin. Ostróżki jak mogłam tak przypalikowałam, podwiązałam i trochę koślawo, ale stoją.

 

Niestety, wiele przetaczników straciłam :( Liczyłam, że w tym roku będę miała już ładną kolekcję, ale przeliczyłam się troszeczkę. Kilka ocalało, m.in. taki ...

Parzydło leśne - Aruncus dioicus to żelazna i niezniszczalna bylina. Osiąga nawet 200 cm wysokości i z roku na rok kępy stają się coraz większe. Kwiaty są drobne, białe lub kremowobiałe, zebrane w rozgałęzione, długie wiechy. Jest byliną mało wymagającą. Najlepiej rośnie w cieniu w glebie przepuszczalnej i lekko wilgotnej. U mnie w glinie radzi sobie bardzo dobrze.

Na koniec pewnie wszystkim dobrze znana szałwia. Również bylina nie do zniszczenia, nie wymagająca i pięknie komponująca się z wieloma innymi roślinami. 

Troszkę żółtego

Pełnik chiński - Trollius chinensis 
Bylina osiągająca wysokość do około 80 cm.  Kwiaty ciemno żółte z charakterystycznymi długimi miodnikami. Osiągają one średnicę ok 4 cm.  Łatwa w uprawie roślina. Lubi stanowisko słoneczne lub lekko zacienione. U mnie rośnie w glinie.

Pełnik europejski - Trollius europaeus
Roślina należąca do rodziny jaskrowatych. Występuje niemal w całej Europie z wyjątkiem jej południowo zachodnich krańców.  Osiąga 10-50 cm wysokości. Kwiaty koloru cytrynowo żółtego o średnicy około 2 - 3 cm.

Żeleźniak Russela - Phlomis Russeliana 
Piękna bylina o oryginalnych, bardzo wysokich   kwiatach koloru żółtego. Pojawiają się one na roślinie   w połowie czerwca.  Liście ma duże, sercowate. które również stanowią ozdobę rośliny. Szybko się rozrasta. 
Często nazywany 'Szałwią jerozolimską'

Rutewka orlikolistna
Nie wiem co to za odmiana, ale bardzo mi się podoba. Wysoka bylina świetnie radząca sobie w półcieniu. Dorasta do 150 cm wysokości. Kwiaty drobniutkie, koloru żółtego.

Serduszka 'Gold heart- Dicentra
Odmiana ta odznacza się bardzo ciekawymi, złotymi liśćmi, które utrzymują się bardzo długo. Nie zamiera zaraz po kwitnieniu. Jej intensywny kolor, to mocny akcent na rabacie.

Piwonie i ... zagadka

Piwonie już przekwitają. Dały piękny spektakl, ale krótki. Sama nie wiem czy je lubię, czy nie. Kiedy kwitną, jestem nimi zachwycona, ale przez resztę sezonu denerwują mnie te wielkie kępy liści. Wolała bym żeby one zamierały po przekwitnięciu. 

Ciężko też z idealną pogodą dla nich. Jak jest słonecznie i ciepło, to bardzo szybko przekwitają. Gdy jest chłodno i deszczowo, kwiaty są ekspresowo niszczone. I właśnie już któryś rok z rzędu jest deszcz w pełni ich kwitnienia i niszczy te piękne kwiaty.

Rośnie ich u mnie kilka odmian. To efekt zauroczenia nimi kilka lat temu. Kupiłam ich sporo, a potem okazywało się, że to co było na opakowaniu, a to co zakwitało, to niekoniecznie to samo.

Na pewno nie pomylona jest ta piwonia. Miała być żółta i jest.To jedyna w moim ogrodzie piwonia drzewiasta. Niezawodnie kwitnie co roku, chociaż w tym została bardzo uszkodzona przez mróz.  Pozostałe, to piwonie bylinowe.

Zagadka rośnie sobie w beczce, bo na rabacie za bardzo zaczęła się panoszyć. Dotychczas myślałam, że to mięta, ale ostatnio znajoma zasiała ziarno niepewności, twierdząc że to szałwia ... I co wy na to ?